Po zakupie biletów na Machu Picchu (około tygodnia wcześniej za 128 SOL/ osoba) masz dwie opcje:
- pociąg z Cusco do Agua Calientes od 100USD w górę
- tańsza kombinowana, która była opisywana ze 1000 razy i taką myśmy wybrali..
Autobus Colectivo z Cusco do Santa Maria - przystanek znajduje się na wprost cmentarza przed Terminalem 2 ulice dalej jeżdżą bus koszt 30 SOL autobus 15 SOL.
Z centrum TAXi do terminala to 4 SOL.
Musisz liczyć około 5h na drogę ale za to licz się z :
- średnia prędkość to średnia 30h/km
- droga jest długa
- droga jest malownicza
- wjeżdżasz na 4000
- zakrętów jest bez liku - osoby z chorobą lokomocyjną lepiej się znieczulić
- masz wrażenie, że twój kierowca jest wariatem - wyprzedza w takich miejscach że głowa boli.
- siedząc blisko okna myślisz czy w razie upadku masz jakieś szanse otóż nie masz ;)
- widoki na wioski gdzie Pan orze za pomocą woła bezcenne
Po drodze mijasz Inkaskie budowle - ale ceny były dla nas zaporowe tak więc się nie zdecydowaliśmy.
Pod koniec nawet ja miałem dosyć zakrętów o reszcie nie wspomnę
Po dojeździe do Santa Maria, po 1h wszystkie dzieci znały już imiona naszych dzieci i biegały za nami wołając je.
Wioska 30 domów na krzyż w tym 40% to hopsedaje cena noclegu 10-15 SOL. Jest ciepło, dużo cieplej. W związku z czym wszyscy wychodzą z założenia, że woda w baniaku jest przez to ciepła i pod prysznicem znajdujemy jeden kurek. Cóż, woda jest letnia, dzieci nie kąpaliśmy bojąc się, że będą chore.
P.S
Aparat znowu szwankuje ;(