Miałem coś wam napisać wesołego.
Ale news jaki dostaliśmy na FB spowodował że odeszła mi ochota.
Jeden z uczestników wyprawy dookoła świata na motorach nie żyję http://www.xpresstour.pl/
Co prawda nie znaliśmy chłopaków osobiście ale zawsze mijaliśmy się po naszych ścieżkach.
Szczere kondolencje dla rodziny