Całkiem przypadkiem trafiliśmy na narodowe święto Argentyny - Święto Rewolucji.
I tak przez cały dzień stolica była opanowana przez ludzi którzy paradowali z flagami nie wiem ile ich było ale oceniam tak z 200-300 tyś.
Nasze święto 3 Maja się przy tym to jakiś mini pochód ;)
---------------------
P.S
Po płomiennym przemówieniu Pani Prezydent kurs dolara na czarnym rynku 1USD=10.05 PESO a oficjalny to 1USD=5.06 cud czy coś