Znowu w Bangkoku. Co ciekawe samolot z Hanoi leciał dalej do Kataru, ale zgodnie z naszymi biletami, my znów zmieniamy samolot na inny lecący też do Kataru :) Na każdym z odcinków dzieciaki dostają maskotki, rysowanki, torebeczi itp... W Katarze mieliśmy już kmplet dla mini przedszkola :)