Jeśli chodzi o Indonezję to możemy ją podsumować krótko "Kraj piękny ale ludzie hu..."
W każdym razie nasz wyjazd nie odbył się bez niespodzianek skończyło się tym że prawie nas nie wypuścili za 2 dni przedłużenia wizy zażyczyli sobie 1,6 mln rupii - tak więc nie powiem żeby był to przyjazny kraj dla turystów raczej wszyscy liczą na to że jesteś chodzącym bankomatem bez dna.
Ale za to są miłe akcenty poznaliśmy dzięki CS bardzo fajnych ludzi i ostatnie 2 dni w Jakarcie możemy powiedzieć że było super dzięki Boy który nas ugościł super facet Ada i Jurek bardzo lubili się z nim bawić i toczylismy dyskusje do późna w nocy na temat Indonezji itp.