Tropiki to chyba nie dla nas.
Może inaczej - nie dla naszych dzieciaków; Jurek i Ada maja ich trochę dosyć.
Mieliśmy jechać na Orangutany do dżungli, ale chyba przerasta nas to logistycznie i kosztowo o dzieciakach nie powiem. Taka wycieczka trwa minimum 3 dni, gdzie dwie noce spędza się na łodzi. Trochę chodzenia po dźungli, karmienie orangutanów. NAjtańsza opcja to ok. 1,7 mln rupii od osoby plus przelot do Penkanabu. Zdecydowaliśmy się kupić wycieczkę na wodny targ na jutro rano i kupiliśmy bilet powrotny do Jakarty.
Wenecja wschodu - jak ktoś napisał .... do Wenecji to trochę daleko jeżeli popatrzymy po ilości śmieci pływających w wodzie.
Znaleźliśmy z Ania rozwiązanie tych wszystkich ładnych zdjęć z tropików - tam nigdy nie ma ludzi już wiemy dlaczego szukają klimy w hotelu ;)
-------------
Hej sporo info tutaj http://jedrzejmajewski.wordpress.com/
może się komuś przyda.