Wstaliśmy rano śniadanie i jedziemy dalej - po drodze tankowanie na szczęście autostrada której koszt to 2,2 mld USD - to dlaczego u nas tak mało Autostrad jest nie wiem?.
GPS pokazał jakąś masakryczną liczbę 12 h do celu - no niezłe.
Po drodze zaliczyliśmy stare miasto w Dubrowniku i nawet to był niezły pomysł minał najgorszy skwar i tłumy na strym mieście - ceny parkingów kosmos znaleźliśmy coś taniego 10kun/1h ale trzeba było podreptać do centrum. Po siedzeniu w auxie tyle czasu jak znalazł.
Dalsza droga - kręta i długa.
Po drodze udało nam się zaoszczędzić 40 min zdażyliśmy na prom w Kamnerai koszt 4,5 EUR - pływa raczej całą noc my byliśmy dosyć późno