Co tutaj dużo mówić odpoczywamy w Pattay.
Jak to mówia Ada szału nie ma - ale jest basen.
Powoli kończymy naszą przygodę z Azja i chcemy gorąco podziękować GENKOWI, który dzięki swoim relacją ( http://genek.geoblog.pl/podroz/15616/nowa-zelandia-australia-indonezja-kraje-azji-se-itd ) wiele razy nam pomógł. Jak spotkamy się to zapraszam na piwo.
Gdyż co tutaj dużo pisać on najlepiej wie jak to z dziećmi się podróżuje ;) szczególnie że miał ze sobą 2 kobiety.