Dotarliśmy do Whyalla gdzie po nocy okazało się że padł nam rozrusznik szukamy mechanika. Ręce mi już opadły do tego okazało się że zgubiliśmy maszynkę do gotowania na Coffin Bay ;(
Komentarze (2)
siostra - 2013-03-06 11:39
O ja.p............ piiiiiip ;0) to dopiero wyprawa. Australia pod znakiem mechanika, niezła szkoła cierpliwości i wcale się nie dziwię, że nawet tobie Daniel-ostoi spokoju i optymizmu, nawet tobie kochany bracie ręce opadły. Mi by już dawno opadły i jeszcze by mnie szlag trafił. 3mam kciuki i powodzenia w misji . A może zmienisz zawód na mechanika, jak tak dalej pójdzie ;0)
rodzinka - 2013-03-07 19:34
witam jak to mowia czlowiekowi czasem calkowicie rece opadaja ale coz to trzeba zrobisz bo jak mowisz licz na siebie bo mnikt ci nie pomoże trzymam kciuki i sciskam mocno was